Kurski w rządzie? Fogiel: Zostanie zagospodarowany
– O tym, kto i czy zasili rząd będzie decydować kierownictwo PiS i pan premier, bo to on dobiera sobie współpracowników – mówił rzecznik PiS Radosław Fogiel, pytany o polityczną przyszłość Jacka Kurskiego.
Kurski zostanie "zagospodarowany"
– Jeśli będzie coś do "zarzecznikowania", to obiecuję, że będę o tym informował. Na razie jesteśmy zupełnie w domenie spekulacji – tłumaczył Fogiel w rozmowie na antenie Radia ZET.
– W PiS wielu nosi buławy w plecakach, a równocześnie powtarzamy, że żadna funkcja nie jest dana raz na zawsze, łącznie z moją oczywiście, ale nie ma sensu prowadzić teraz tych domniemań. Niestety nic pan redaktor ze mnie nie wyciągnie – dodał polityk, zwracając się do prowadzącego rozmowę Bogdana Rymanowskiego.
Jednocześnie rzecznik PiS zapewnił, że Kurski "ze swoimi uzdolnieniami z pewnością zostanie zagospodarowany, kiedy skończył swoją misję (w TVP - red.)".
Jesienna rekonstrukcja rządu
Polityk został też zapytany o doniesienia medialne na temat planowanej na jesieni rekonstrukcji rządu.
– Żadnych planów w tym momencie nie ma. Mam wrażenie, że rekonstrukcja jest jak wahadło, regularnie wraca w debacie publicznej, najpierw medialnej, a później zaczyna żyć własnym życiem – komentował pytanie Fogiel.
– Oczywiście zawsze mogą zdarzyć się jakieś drobne zmiany w składzie Rady Ministrów, w składzie kierownictw resortów, to jest rzecz naturalna. Na bieżąco wszyscy są oceniani, ale projektu pod tytułem rekonstrukcja, nie ma – zapewnił jednocześnie rzecznik PiS.
Kurski odwołany z TVP
Przypomnijmy, że pytania o polityczną przyszłość Jacka Kurskiego pojawiły się po tym, jak w poniedziałek 6 września Rada Mediów Narodowych (RMN) odwołała go z funkcji prezesa zarządu Telewizji Polskiej i powołała w jego miejsce Mateusza Matyszkowicza. Wniosek o odwołanie Jacka Kurskiego ze stanowiska złożył Krzysztof Czabański. W głosowaniu "za" byli wszyscy przedstawiciele Prawa i Sprawiedliwości.
"Potwierdzam, że w wyniku decyzji mojego środowiska politycznego, w porozumieniu ze mną przestałem być Prezesem TVP. Wiem, że przede mną kolejne wyzwania. Telewizja, kt. oddałem 7 ostatnich lat jest dziś u szczytu potęgi, wspaniała jak nigdy. Z serca dziękuję Widzom i ludziom TVP" – napisał po decyzji Kurski na Twitterze.